Myśli przyczyną Twojego cierpienia - Eckhart Tolle

Autor: człowiek-nikt niedziela, 1 kwietnia 2012 0 komentarze

Ogólnie mówiąc, cierpienie rodzi się w wyniku braku akceptacji tego co po prostu jest. To nie sytuacja powoduje, że cierpisz, lecz Twoja interpretacja tej sytuacji. Prawie każdy ból, czy to fizyczny, czy psychiczny, oznacza, że jest coś nie tak z Tobą, a nie ze światem zewnętrznym. A zatem ból pełni rolę alarmu który powiadamia Cię, że jest z Tobą coś nie tak. A więc, ból w swojej naturze nie jest zły, choć oczywiście jego odczuwanie nie jest przyjemne.
Bramą do wyzwolenia i zakończenia cierpienia jest akceptacja, porzucenie stawiania oporu chwili obecnej, akceptacja swojej przeszłości oraz tego co przyniesie przyszłość. O tych i innych kwestiach traktuje poniższy filmik Eckharta Tolle:




Czym jest "Królestwo Boże" o którym mówił Jezus? - opowiada o.Laurence Freeman


"Wolność od znanego" to zbiór uporządkowanych tematycznie fragmentów mów Krishnamurtiego z lat 1963-64.

Link do cz. I: "Wolność od znanego" cz.I - Ludzkie poszukiwania
Link do cz. II: "Wolność od znanego" cz.II - Uczenie się siebie
Link do cz. III: "Wolność od znanego" cz.III - Świadomość 


- Pragnienia -

Powiedzieliśmy w poprzednim rozdziale, że radość jest czymś całkiem różnym od przyjemności. Spróbujmy teraz zastanowić się, na czym polega przyjemność i czy można w ogóle żyć w świecie, w którym nie byłoby przyjemności, lecz tylko poczucie ogromnej radości i szczęścia.
Wszyscy uczestniczymy w pogoni za przyjemnościami w tej czy innej postaci - w pogoni za przyjemnością intelektualną, zmysłową, kulturalną, przyjemnością poprawiania, mówienia innym, co mają robić, naprawiania zła społecznego, czynienia dobra, przyjemnością większej władzy, większej fizycznej satysfakcji, większego doświadczenia, większego zrozumienia życia i posiadania wszelkich umiejętności umysłu; największą zaś przyjemnością jest oczywiście posiadanie Boga.
Przyjemność stanowi o strukturze społeczeństwa. Od dzieciństwa aż do śmierci, skrycie, chytrze albo jawnie uganiamy się za przyjemnością. Toteż jakakolwiek jest forma naszej przyjemności, powinniśmy - moim zdaniem - widzieć ją jasno, gdyż ona kieruje naszym życiem i nadaje mu kształt. Dlatego też ważne jest dla każdego z nas odkryć, co stanowi tę przyjemność i zbadać to dokładnie, ostrożnie i delikatnie. Znalezienie przyjemności i podtrzymywanie jej stanowi podstawową potrzebę życia; bez niej egzystencja staje się nudna, głupia, pusta i bezsensowna.
Można więc zapytać, dlaczego życiem nie może kierować przyjemność? Powód jest bardzo prosty. Przyjemność musi o przynieść ból, frustrację, smutek i strach, a wskutek strachu - przemoc i gwałt. Jeśli chcemy żyć w ten sposób, żyjmy tak. Większość ludzi czyni to przecież. Ale jeśli chcecie być wolni od smutku, musicie zrozumieć strukturę przyjemności.
Zrozumieć przyjemność, to nie znaczy ją negować. Nie potępiamy jej, ani nie mówimy, że jest dobra lub zła. Ale skoro już jej szukamy, róbmy to z otwartymi oczami, wiedząc, że umysł, który stale szuka przyjemności, musi koniecznie znaleźć jej cień, ból. Nie można ich oddzielić, chociaż szukamy przyjemności i staramy się uniknąć bólu.


. Obsługiwane przez usługę Blogger.